piątek, września 01, 2006

Nowe "bum bum"

Tia... Człowiek sobie jeździ i bangla ... aż tu z upływem czasu, jego bangla-sprzęt się zużywa.
Nie chodzi bynajmniej o to, o czym sobie teraz pomyśleliście, lecz o nagłośnienie robiące głośne bum w autku i okolicy (no w okolicy troche mniej - po to w końcu wygłuszałem autko).

Najpierw skończyła mi się jedna cewka w moim dwucewkowym głośniku SinusLive. Stało się to w ekstremalnych warunkach, gdy porównywaliśmy z Jay'em nasze bum bum ... Jako że u mnie cosik zaśmierdło ebonitem, Jay wygrał konkurs...

Od tego czasu miałem nieco słabsze BUM w aucie, bo SinusLive grał tylko na jednej cewce. Tak przebanglał jakiś rok, kiedy w ostatnich dniach wydał z siebie ostatnie BUM.

Coś na kabelkach prowadzących do cewki, ale już nie chciało mi się roztrząsać i w nim grzebać. Postanowiłem że pora wymienić go na coś nowego.

Aby zorientować się w ofercie rynkowej wybrałem się na giełdę elektroniczną we Wrocławi. Jak się okazało, na giełdzie jakikolwiek sensowny sprzęt ma tylko jeden koleś, a przy tym nie miał towaru który mnie interesował...

Postanowiłem że poszukam w innych źródłach i w efekcie przeszukiwania ofert na allegro znalazłem wreszcie to czego szukałem. Wśród podróbek tj. Dalco czy Boshmann znalazłem całkiem nieźle zapowiadającego się Pioneer'a. Jako że resztę nagłośnienia mam w Pioneer'ze nie myślałem długo nad zakupem. Wybór padł na PIONEER TS-W256DVC.


Troszkę informacji technicznych:

TS-W256DVC to głośnik z serii subwooferów A-CCELERATE DVC, czyli na podwójnej cewce drgającej. Szukałem właśnie takiego cuda, ze względu na wzmak, który może obsłużyć jednocześnie dwie cewki. Nie chciałem żeby moc się marnowała, a wzmak służy mi tylko do nagłośnienia tuby.

- Moc maksymalna 800 W
- Moc znamionowa 350 W
- Podwójny stożek IMPP wzmocniony wplecionym włóknem aramidowym z węzłami wzmacniającymi
- 3-warstwowy pierścień otaczający wzmocniony wplecionym włóknem
- Podwójnie składane magnesy
- Rozciągnięte i wentylowane jarzmo biegunowe
- Do zabudowy
- Podwójne cewki
- Nominalna moc wejściowa: 350W
- Pasmo przenoszenia: 18 - 600 Hz
- Skuteczność (1W/1m): 87 dB
- Qts: 0,50
- Zalecana pojemność obudowy: 18,4 - 35,4 litrów
- Najniższa odpowiedź częstotliwościowa (FS): 35,4
- Vas: 27 l

Ogólnie - jak po dwudniowych testach - ocena B.D.B+, normalnie bolą mnie uszy jak jeżdżę z głośnym basem. Nie ma pierdzenia w żadnym zakresie głośności, a bas jest głęboki i przyjemny. Przy okazji wydmuchuje z mojej tuby masakryczne ilości powietrza więc w lecie będę mógł używać go jako wentylatora ;].

To na razie tyle mojej recenzji. Więcej napiszę jak będzie okazja ponownie zmierzyć się z JAY'em ;-]